Nie jest tajemnicą, że w ostatnim roku ceny materiałów budowlanych mocno poszły w górę. Niestety dla inwestorów, którzy zdecydowali się na budowę lub remont domu w tym okresie, ich wydatki w porównaniu z planowanymi wcześniej kosztami są znacznie wyższe. Sprawdzamy, ile trzeba zapłacić średnio za remont mieszkania lub domu w 2022 roku. Oczywiście będą to średnie wyliczenia, albowiem wiele zależy od tego, kto ma jakie wymagania w stosunku do swojej nieruchomości. Z pewnością inaczej są wykańczane wnętrza dla siebie aniżeli w mieszkaniu na wynajem.
Cennik usług remontowych w 2022 roku – przykłady
Pamiętaj, że podane poniżej przykłady to ceny mocno uśrednione. W zależności od miejsca zamieszkania (w dużych miastach drożej niż w mniejszych) i wykonawcy usługi zapłacisz nieco mniej lub odrobinę więcej. Niemniej jednak na pewno ceny usług remontowych są zdecydowanie wyższe niż przed rokiem, np.:
- wykonanie ścianki działowej z płyt g-k – 80-100 zł/mkw.;
- wykonanie sufitu podwieszanego z płyt g-k – 125-160 zł/mkw.;
- instalacja centralnego ogrzewania – 170-200 zł/punkt;
- układanie glazury – 100-120 zł/mkw.;
- układanie terakoty – 80-100 zł/mkw.;
- malowanie ścian i sufitów – 14-20 zł/mkw.
Tak wysokie ceny oczywiście nie wzięły się z niczego. Należy pamiętać, że obecnie mamy do czynienia z naprawdę bardzo wysoką inflacją. Ta wpływa na podwyżki cen nie tylko produktów spożywczych, ale również materiałów budowlanych oraz usług. Rosną także ceny paliwa i energii. Z drugiej strony nie można zapominać, że kolejki do fachowców są dość długie. Może to nieco zaskakiwać, ponieważ w obecnej sytuacji popyt na takie usługi powinien być mniejszy. Jednak dobrzy fachowcy nadal mają wiele pracy. Zdarza się, że Ci najlepsi mają zaplanowane roboty nawet na dwa lata do przodu. Pozwala im to podnosić cen bez obaw o utratę klientów.
Ile zapłacimy za remont w 2022 roku?
Jak zauważyliśmy wyżej, nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, ile wydamy na remont. Wiele zależy tutaj od lokalizacji, ale także wybranej ekipy remontowej i użytych materiałów. Natomiast niepodważalnym faktem jest, że kosztuje to nawet ponad 2-krotnie więcej niż przed rokiem.
Według średnich wyliczeń należy zakładać, że generalny remont mieszkania o powierzchni 50 mkw. będzie kosztować nawet 95-100 tysięcy złotych. To naprawdę sporo. Szacuje się, że na każdy metr kwadratowy trzeba wydać ok. 1900-2000 złotych. Przed rokiem było to niespełna 900 złotych. Jeżeli nawet zaokrąglimy tę kwotę do 1000 złotych, to i tak różnica jest zauważalna gołym okiem.
Kredyt hipoteczny na remont mieszkania – czy to możliwe?
Większości kredyty hipoteczne kojarzą się wyłącznie z finansowaniem zakupu mieszkania, domu czy innej nieruchomości. Oczywiście jest to słuszne skojarzenie. Należy jednak pamiętać, że kredytem hipotecznym można także sfinansować remont i wykończenie nieruchomości. Rzecz jasna także w tym przypadku warto dokładnie zapoznać się z ofertami kredytów hipotecznych na rynku (np. https://www.bankier.pl/smart/kredyty-hipoteczne) i wybrać ofertę, która jest optymalna.
Podsumowując, ceny materiałów budowlanych i usług w ciągu ostatniego roku astronomicznie poszły w górę. Jednak w dalszym ciągu nie oznacza to, że nie warto kupować bądź remontować nieruchomości. Jak najbardziej jest to dobry pomysł, chociażby finansując się przy tym rozsądnie zaciągniętym kredytem hipotecznym, który nawet po podwyżkach stóp procentowych wciąż jest znacznie tańszy niż kredyt gotówkowy.
Odpowiedź